Newsy
*****
VI notka
Polly. data 24.03.2008, o 17:15 (UTC)
 witajcie. Wesołych Świąt.?

1. Dave Grohl- perkusista zespołu Nirvana, teraz lider grupy Foo Fighters przyznał w wywiadzie (dla pewnej gazety), że Kurt Cobain (um. 5.04.1994r. lider Nirvany) nie mógł popełnić samobójstwa.

*istnieją spekulacje, że to Courtney Love zabiła Kurta C. ponoć niedługo po Kurcie zmarły dwie osoby, które były Kurtowi bliskie i mogły wiedzieć, czy Kurta zabito, czy faktycznie był samobójcą.

no to tak krótko. dziękuję ((:
 

V notka
Polly. data 07.03.2008, o 19:28 (UTC)
 hej ((: Marta przewidywała, że napiszę, więc jestem.
plan:
1. Nevada Tan/Pan!k
2. Tokio Hotel planuje trasę po Polsce.
1. zespół Nevada Tan zmienił nazwę na Pan!k, czyli na starą. powodem zmiany jest kłótnia z producentami zespołu, zakończona rozprawą sądową. chłopaki sądzą również, że jest to ogłoszenie ich wolności i niepodległości.
~źródło: wikipedia.pl

* tak. jesteśmy wolni! a kiedy do Polski, co?


2. Wszystko zaczęło się od ogłoszenia przez agencję koncertową "Live Nation Poland" pierwszych dat koncertów zespołu Tokio Hotel zaplanowanych na pierwszą połowę przyszłego roku. Pośród krajów, które chłopaki odwiedzą, zabrakło Polski. I chociaż to przecież nie wszystkie koncerty Tokio Hotel zaplanowane na rok 2008, to polscy fani tej grupy zaczęli się martwić, czy Bill i spółka nas odwiedzą.
Emocje stały się większe, kiedy po internecie rozeszła się plotka, zresztą podchwycona przez strony oficjalnych fanklubów Tokio Hotel, że ich producent David Jost jest przeciwny koncertom swoich podopiecznych w Europie Środkowej. Podobno powiedział, że woli promować chłopaków w Wielkiej Brytanii. A powodem tych słów była duża ilość niesprzedanych biletów właśnie w Wielkiej Brytanii.
"Byłam na koncercie chłopaków 5 kwietnia w Warszawie. I nie powiem,żeby Torwar świecił pustkami" - pisze moderatorka profilu My Space poświęconego fanom wokalisty Tokio Hotel Billa Kaulitza.
– To zwykła plotka, puszczona przez anty-fanów Billa i reszty – tłumaczy całe zamieszanie Magda Zakrzewska, fanka Tokio Hotel. Zresztą plotki o Tokio Hotel to niemal codzienność. Niedawno Bill musiał tłumaczyć się ze swojej rzekomej miłości do... wyżej wspomnianego Davida Josta!!!
~źródło: newsy-muzyczne.blog.onet.pl

* wiedziałam, że z tym Billem to coś nie tak ;p dobra, nevermind. miło, że chcą wynagrodzić fanom czekanie na ich koncerty w Polsce. (przyp. red.= pierwszy i jak na razie ostatni koncert TH odbył się 5.04.2007r.).

dziękuję ;)
 

IV notka
Marta :P data 07.03.2008, o 15:13 (UTC)
 Witam : P.
dziś zaczniemy od ciekawej wiadomości, dla niektórych szokującą.
Otóż:
--Wokalista formacji My Chemical Romance, Gerard Way, zalegalizował związek ze swoją przyjaciółką, Lyn Z, zawodowo basistką grupy Mindless Self Indulgence.

Zespoły odbyły tym roku od wspólną trasę w ramach "Projekt Revolution". Ślub miał odbyć się po finałowym show w Denver. Do potajemnej ceremonii doszło podobno w poniedziałkową noc, 3 września br.
źródło: nuta.pl

*hm... ciekawe, Gerard Way żonaty? Wyobrażacie sobie to?! Dziwnie brzmi, zobaczymy co będzie dalej, dzidziuś? xD

--Grupa My Chemical Romance kończy prace nad DVD dokumentującym ostatnią trasę. Wydawnictwa należy spodziewać się na początku 2008 roku.

Na krążek trafi zapis występu, jaki grupa dała 7 października w Mexico City. Na scenie zespół wykonał całość materiału z płyty "The Black Parade". Artyści pojawiali się w strojach znanych z teledysków do singli. Drugą część show stanowiły starsze numery formacji.
żródło: nuta.pl

* no, ciekawa jestem jak to im wyjdzie, oby tak jak koncert na ' Murder scene ' !

--Rihanna poprosiła swoich brytyjskich fanów, aby dla własnego bezpieczeństwa nie przynosili na koncerty parasolek.

Piosenkarka obawia się, że wielbiciele będą próbowali naśladować jej kroki taneczne, kiedy na scenie rozbrzmiewać będzie hit "Umbrella". Niepokój Rihanny jest uzasadniony - podczas wcześniejszych koncertów kilka osób odniosło rany, ponieważ ludzie stojący tuż obok wymachiwali parasolkami.
- Zazwyczaj nie prosimy przychodzących na koncert, aby zostawiali parasolki w szatni - tłumaczy Andy McDonald, ochroniarz pracujący w szkockiej hali koncertowej, w której występowała Rihanna. - Tym razem jednak powiedziano nam, że podczas show może dojść do wypadku, bo ludzie naśladują taneczny układ z parasolką. Nie chcemy, aby ktoś stracił oko, więc zabieramy parasole.
źródło: nuta.pl

* hahah. Wiedziałam, że ten pomysł na ' ambrelę ' dobrze się nie skończy (;. Kto by pomyślał, parasolki na koncercie, a deszczu brak? :>

--Fergie zdradziła, że do dziś walczy z pokusą zażywania narkotyków, od których była uzależniona w przeszłości.

Za młodych lat piosenkarka nie stroniła od ecstasy i metaamfetaminy, i przyznaje, że jej walka z nałogiem trwa do dziś.

- To nie było jak pstryknięcie palcem - tłumaczy Fergie. - Uwolnienie się od narkotyków to wiele lat ciężkiej pracy. Nigdy nie jest tak, że idziesz na odwyk, leczą cię, wychodzisz i koniec. Cały czas muszę nad sobą pracować. Obecnie poddaję się hipnoterapii, która bardzo mi pomaga. Hipnoza naprawdę świetnie na mnie działa.
źródło: nuta.pl

* no, cóć. Większość 'gwiazd' w teraźniejszym świecie się wspomaga. Żadna nowość w sumie. Tylko żeby podziałała na nią ta hipnoza, bo skończy jak większość młodych 'gwiazdek'[*][*]

na dziś koniec. Może Polly coś doda, a taką mam nadzieję.

 

III notka
Polly. data 04.03.2008, o 18:10 (UTC)
 Witajcie. Tutaj Polly, pomocniczka Marty ^^ Oto moje newsy.

1. Grupa Green Day jest pełna zapału i pomysłów na nową płytę. Prace są w toku.

- Mamy mnóstwo muzyki - wyjawił wokalista kapeli, Billie Joe Armstrong. -Przygotowaliśmy około 45 piosenek, na razie to jednak kompletny chaos. Chcę przekazać, co czuję ta tym etapie życia, czyli będąc mężczyzną w wieku średnim. Materiał powstaje w Oakland, w stanie Kalifornia. Większość utworów aranżowana jest tym razem na fortepian, nie jak to miało miejsce dotychczas na gitary. Dyskografię Amerykanów zamyka koncertowe wydawnictwo "Bullet In A Bible" z 2005 roku. Ostatni studyjny longplay to "American Idiot" z września 2004 roku.
~źródło- http://sklep.musiq.pl/

*no, fakt. lepiej ciężko i długo pracować, niż szybko wydać płytę, która okaże się klapą. no ale, to już cztery lata. wypadałoby się sprężyć ;]

2.
Killerpilze znów w Warszawie!

8 marca w warszawskim klubie Stodoła wystąpi niemiecka formacja Killerpilze.

Marcowy koncert będzie drugim występem młodych artystów w naszym kraju. Wcześniej można było ich podziwiać w sierpniu ubiegłego roku, także w klubie Stodoła.

Bilety: przedsprzedaż - 55 złotych, w dniu koncertu - 65 złotych.
~źródło- http://nuta.pl

*miło, miło. ale inne zespoły też mogłyby nas odwiedzić. czy ktoś się wybiera?

3. Amy Winehouse poza walką z nałogami ma nowy problem. Artystka zaraziła się wyjątkowo nieprzyjemnym liszajcem.

Oszpeconą artystkę widziano niedawno na ulicach Londynu. Z miejsca pojawiły się spekulacje o użyciu przemocy, plotki zostały jednak bezzwłocznie zdementowane.

- U Amy zdiagnozowano liszajec - wyjaśnił rzecznik piosenkarki. - Dowiedzieliśmy się, że może on być wyjątkowo zaraźliwy. W związku z tym, Amy jest obecnie na antybiotykach i będzie musiała spędzić kilka następnych dni sama w domu.

~źródło- http://nuta.pl/

*szkoda. jedna z niewielu piosenkarek, które umieją śpiewać. życzmy powrotu do zdrowia Amy ^^

dziękuję ((:
 

II notka
Marta :P data 29.02.2008, o 14:50 (UTC)
 Dzień Dobry. Zacznijmy dzień od gwiazd w akcjach charytatywnych :).
więc:

--Grupa Linkin Park, korzystając z przerwy w trasie koncertowej, pomaga poszkodowanym w wyniku huraganu Katrina. Formacja własnoręcznie buduje domy dla mieszkańców Nowego Orleanu.
Członkowie Linkin Park dołączyli do wolontariuszy z Music For Relief, organizacji charytatywnej zrzeszającej artystów sceny muzycznej. Celem instytucji jest odbudowa, zniszczonego przez żywioł w 2005 r. Nowego Orleanu. Muzycy osobiście chwycili za narzędzia i zabrali się do pracy.
źródło: myzyka.onet.pl

* cóż, kto by pomyślał, Linkin Park? A jednak.
Moim zdaniem, niektóre gwiazdy robią to tylko dlatego, by pkazać się w mediach jako ' pomocna osoba'. W tym przypadku może serio chcą pomagać?

--Właśnie ukazała się w Polsce płyta "The Resisting Dreamer" ("Zbuntowany marzyciel") amerykańskiej metalowej formacji... Tusk. Jak można przypuszczać, muzycy nie mieli pojęcia, że premier naszego kraju nosi takie właśnie nazwisko.
- Nie wiedziałem, że wasz premier nosi takie nazwisko. To zbieg okoliczności. Chcieliśmy mieć nazwę, która będzie pasować do naszej brutalnej muzyki, a słowo "tusk" (czyli kieł) idealnie się do tego nadawało. Zresztą podejrzewam, że wasz premier też jest ostry i bezkompromisowy w działaniu - powiedział tygodnikowi "Wprost" Larry Herweg, perkusista i współzałożyciel formacji.
źródło: infomuzyka.pl

* haha, kto by pomyślał, że p. Tusk wydał metalową płytę :P. Otóż nie, to amerykańska grupa metalowa z taką samą nazwą jak jego nazwisko. Wydaje się dość podejrzane, lecz członkowie twierdzą, że to zwykły zbieg okoliczności.

-- Dziwaczne wymogi gwiazd.
Niektóre zespoły spędzają w trasie więcej czasu niż w domu. Nie dziwi więc, że ich koncertowe ridery są szczegółowe i oprócz wymagań sprzętowych, zawierają wymagania dotyczące jedzenia, wystroju garderoby i ewentualnych rozrywek, które powinien dostarczyć organizator. Część z tych życzeń może jednak nieco zdziwić.

10. GUNS'N'ROSES
Po prostu - pełen zestaw magazynów dla dorosłych facetów, np. "Playboy" i "Penthouse".


9. BLACK EYED PEAS
Organizator powinien zapewnić spokojnego i dyskretnego inżyniera dźwięku.


8. METALLICA
Bekon. Bekon do każdego posiłku i w ciągu dnia. Bekon.


7. JANE'S ADDICTION
Gwiazda musi się szanować i mieć swobodę poruszania, więc promotor powinien zapewnić komfortowe warunki tranposrtu: od trzech 15-osobowych busów po dwie czarne limuzyny. Należy również zadbać o wygodę palenia, do której konieczne są dwie paczki pomarańczowych bibułek firmy Zig-Zag.


6. JENNIFER LOPEZ
Białe róże, białe kanapy, białe świece, białe obrusy - wszystko, co znajduje się w garderobie J.Lo powinno być w jednolitym kolorze. Ponadto gwiazda nie może życ bez muzyki, więc konieczny jest dobry odtwarzacz płyt i wybór około 50 CD m.in. Marka Anthony'ego, Santany, Toni Braxton, Marvina Gaye'a i Lauren Hill. Nie ma przebacz, nawet jeśli rzecz dotyczy koncertu charytatywnego.


5. LL COOL J
Podobno prawdziwy raper zwierząt sie nie boi, ale LL Cool J wyraźnie zastrzega, że nie powinny się one znajdować na terenie garderoby i za sceną. Sposób na to, żeby jedzenie się nie powtarzało jest prosty - w riderze określono menu na każdy dzień. Nie zapomniano też o oliwce dla dzieci i 24 długich różach... pozbawionych kolców.


4. ROLLING STONES
Osobną garderobę powinien mieć przede wszystkim przewożony przez zespół stół do snookera. Grupa ma też własne meble, więc wszystkie pomieszczenia przeznaczone dle ekipy i muzyków powinny być puste. Oprócz snookera, sportem, który zajmuje ważne miejsce w życiu Stonesów jest krykiet. Muszą wiedzieć, który z kanałów telewizyjnych przeprowadza transmisję meczów. Nie wolno też zapomnieć o dwóch ładnie ubranych i zadbanych hostessach.


3. FOO FIGHTERS
Zespół Dave'a Grohla nie może dzielić garderoby z żadnym innym, o ile nie jest to Oasis, Supergrass i w ostateczności Led Zeppelin. Organizator powinien dostarczyć muzykom zestaw skarpetek i bokserek. Poza tym: DAVE KOCHA ŚMIERDZĄCE SERY (cytat dosłowny).


2. RED HOT CHILI PEPPERS
Pokój do medytacji to miejsce, w którym Red Hoci znajdują ukojenie. Nie musi być duży, grunt, żeby ściany nie były niebieskie i żeby znajdował się w nim stolik do kawy. W wyciszeniu pomogą również świece aromaterapeutyczne w garderobie. Nie wolno również zapomnieć o 6 parach sportowych skarpet. Nie wyjaśniono, czy będą wykorzystane w tradycyjnym celu. Wystarczy za to jedna para bokserek i 2 białe t-shirty w rozmiarze M.


1. PRINCE
Od czego by tu zacząć... Przede wszystkim przedmioty i meble w garderobie powinny zostać owinięte folią, która może zostać zerwana tylko przez Prince'a. Gdyby ta sterylność nie wystarczyła, na miejscu powinien być lekarz do wyłącznej dyspozycji Prince'a, który poda mu zastrzyk z witaminy B12. Kolejnym warunkiem bez którego koncert po prostu się nie uda, jest maszyna do popcornu. Widać prażona kukurydza jest tym, co sprawia, że Prince na scenie czuje się jak ryba w wodzie.
źródło: infomuzyka.pl

* Hahah, kto by pomyślał, że gwiazdy też miewają dziwne wymogi? :] nabardziej ciekawią mnie wymogi Prince'a ...

Dziś narazie tyle, może wieczorkiem coś dodam.
Miłego czytania, pozdrawiam!
 

I notka
Marta :P data 28.02.2008, o 19:18 (UTC)
 Witam, Moi Drodzy.
Dziś zaczniemy od najgłupszej przynajmniej dla mnie wiadomości.
Otóż.
-Najnowsze piosenki dwóch najlepszych niemieckich zespołów okupują czołówki list przebojów nawet w Czechach. Nic dziwnego, że fani szaleją i zakładają kolejne fancluby ulubionych gwiazd. Kto jest wyżej Tokio Hotel czy US5?
W notowaniu przygotowanym przez T-Music Tokio Hotel z utworem "1000 Meere" zajmuje drugie miejsce, a przystojniacy z US5 w piosence przygotowanej wspólnie Robinem Gibb są na czwartym miejscu."
źródło: kotek.pl

* moim zdaniem, jak każda z ich piosenek, będzie na toplistach z tydzień, dwa, może trzy i zniknie bez śladu. Zawsze tak jest, totalny kicz.


-
Fieldy (Reginald Arvizu), gitarzysta zespołu Korn kilka lat temu odstawił narkotyki - w tej chwili otwarcie przyznaje, że na scenie czuje się podobnie jak na haju. O tym, ale również o wyprzedanych europejskich koncertach, opowiedział Łukaszowi Kamińskiemu przed warszawskim występem.
źródło: gazeta.pl
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0.html
wywiad z Kornem.
* osobiście sądzę, że fajny wywiad. warto posłuchać.

Pozdrawiam.
 

<-Powrót

 1 

Dalej->

 
iPod z muzyką.
 

 
Zajrzało tu 3217 odwiedzających! =D
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja